Gdy słońce wędruje coraz wyżej, a kalendarz zaczyna przypominać o planach na letnie poranki i wieczorne kolacje pod gołym niebem, garderoba przechodzi w tryb resort. To czas, w którym elegancja nie musi konkurować z wygodą — może z nią współistnieć. Lekkie, szlachetne tkaniny, prostota form i precyzyjne detale, które nie rzucają się w oczy, ale robią różnicę. To właśnie rzeczy, po które sięgamy najchętniej w sezonie letnim.

 

W rêver tworzymy ubrania, które pakujemy do własnej wakacyjnej walizki, ponieważ sprawdzają się zarówno w miejskim upale, jak i nadmorskiej bryzie. Zebraliśmy propozycje, które nie tylko wpisują się w naszą estetykę, ale też odpowiadają na potrzeby współczesnych kobiet. Stylowych, świadomych i ceniących ponadczasowość bardziej niż sezonowe hasła.

 

1. Zestaw Safari: wygoda nie musi oznaczać kompromisu w stylu

Pierwszy wybór tego lata? Stylizacja, która łączy naturalną kolorystykę z dopracowanym fasonem i materiałem, który oddycha razem z Tobą. Koszula i szorty z zestawu Safari zostały uszyte z mieszanki lnu i bawełny. Tkaniny, która łączy przewiewność z komfortem, a przy tym wygląda elegancko. To duet, który bez wahania trafia do wakacyjnej walizki — zarówno na weekend w Toskanii, jak i na miejskie espresso w środku upalnego dnia.

 

Prosty, niemal męski krój koszuli wprowadza do stylizacji surową elegancję, a szorty z podwinięciem i wysokim stanem równoważą całość, dbając o proporcje sylwetki. Ten zestaw to fundament wielu looków. Wystarczy zmienić dodatki, by uzyskać zupełnie inny efekt: od minimalistycznego city chic po niezobowiązujący resort wear.

 

W trendach na lato 2025 wyraźnie widać jedno: wygoda nie musi oznaczać kompromisu w stylu. Safari udowadnia, że możesz wyglądać świetnie, czując się swobodnie — dokładnie tak, jak lubimy najbardziej.

 

2. Mini sukienka Costa: pastelowy żółty, czyli kolor sezonu

Jeśli tego lata chcesz dodać swojej garderobie świeżości, wybierz pastelowy żółty – odcień, który pojawia się w kolekcjach największych domów mody i coraz częściej trafia do wakacyjnych walizek. Costa to nasza interpretacja tego trendu. Subtelna mini skrojona ze skosu, która łączy w sobie elegancję jedwabistego połysku i nonszalancję włoskich wakacji. Ręcznie robiona róża to detal, który nadaje sukience wyjątkowego charakteru, ale to właśnie kolor gra tu pierwsze skrzypce. Delikatny żółty odcień działa jak filtr słoneczny. Rozświetla cerę, dodaje lekkości i ożywia stylizację bez potrzeby sięgania po mocne akcenty.

 

Wystarczy jeden taki element, by zbudować bazę dla wielu letnich looków. Costa świetnie odnajdzie się w duecie z płaskimi sandałami i wiklinową torbą, ale z powodzeniem możesz połączyć ją także z wieczorowymi dodatkami – efekt zawsze będzie świeży, niewymuszony i bardzo na czasie.

 

3. Leja: czarna sukienka, która nie potrzebuje wiele

Nie ma bardziej niezawodnego elementu w letniej garderobie niż czarna sukienka. Ale Leja to coś więcej niż klasyka. To model, który wpisuje się w nurt wakacyjnego minimalizmu i elegancji bez wysiłku. Skrojona ze skosu z przewiewnej wiskozy, miękko układa się na sylwetce zapewniając komfort i wygodę. Wiązane ramiączka dodają jej lekko romantycznego charakteru, ale to jej uniwersalność sprawia, że pakujemy ją do walizki bez zastanowienia.

 

Leja doskonale odnajdzie się w zestawieniu z japonkami i dużą torbą na plażowy spacer, ale równie dobrze zagra z biżuterią i marynarką podczas kolacji z widokiem na morze. To sukienka, która nie wymaga dodatków, by zrobić wrażenie, ale pozwala na dowolną interpretację stylu, zależnie od nastroju i miejsca. Właśnie dlatego zasługuje na miano podstawy letnich stylizacji.

 

4. Duet, który udowadnia, że mniej naprawdę znaczy więcej

Lato sprzyja prostocie – zarówno w formie, jak i kolorze. Czarny top Ingrid o geometrycznej linii i eleganckim, dopasowanym kroju to kwintesencja minimalizmu z nutą wyrafinowania. Zestawiony z jasnymi szortami z bawełniano-lnianej mieszanki tworzy kontrastowy, ale wyważony look, który równie dobrze sprawdzi się w mieście, jak i na południowym wybrzeżu.

 

To stylizacja, która nie potrzebuje ozdobników. Wystarczą klasyczne sandały, ciemne okulary i pleciona torebka, by całość nabrała wakacyjnego charakteru. Ten zestaw udowadnia, że kontrast czerni i jasnego beżu jest nie tylko ponadczasowy, ale też wyjątkowo praktyczny. Idealny na upalne dni, kiedy zależy nam na lekkim, ale dopracowanym efekcie.

 

AUTOR: Monika Brzezina-Adamczyk